Odpowiadając na pytania posłów wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik powiedział – Rząd podejmuje działania, aby nie doszło do deficytu węgla w jesienno-zimowym sezonie grzewczym -. Poinformował, że rząd prowadzi rozmowy w sprawie zwiększenia importu węgla m.in. z Czech, Kazachstanu i USA. Zapewnił, że w Polsce nie zabraknie węgla w sezonie grzewczym. Według przekazanych informacji, w latach ubiegłych pokrycie zapotrzebowania sektora komunalno-bytowego odbywało się przede wszystkim z wykorzystaniem węgla importowanego do Polski. W roku 2021 podmioty prywatne zaimportowały do Polski ponad 8 mln ton węgla kamiennego, który trafił przede wszystkim do odbiorców indywidualnych i przedsiębiorców.
Pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego zapowiedział, że w 2022 r. spółki Skarbu Państwa planują zwiększyć wydobycie o około 1,5 mln ton węgla energetycznego. – Udostępnienie ściany wydobywczej na wydobycie około 800 tys. ton węgla trwa około półtora roku i kosztuje około 200 mln zł. Dlatego nie można z dnia na dzień uzupełnić braku importu z Rosji produkcją z polskich kopalń – powiedział.
Spółki Skarbu Państwa dostały polecenie przygotowania ofertę dla odbiorców indywidualnych, by kupowali węgiel bezpośrednio od producentów, bez marż pośredników. Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe mają otrzymać możliwość zakupu węgla bezpośrednio w punktach sprzedaży drobnicowej, należących do spółek wydobywczych. Przykładem jest Polska Grupa Górnicza, która informuje, że cała dobowa produkcja węgla opałowego dla gospodarstw domowych jest kierowana do sprzedaży za pośrednictwem e-sklepu PGG i autoryzowanych składów zlokalizowanych w Polsce oraz bezpośrednio na kopalniach.