Rządowy program dystrybucji węgla



Wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda poinformował, że swoje zapotrzebowanie na dystrybucję węgla w ramach programu rządowego zgłosiło do tej pory ok. 2,3 tys. gmin w Polsce (na 2489 wszystkich istniejących gmin w Polsce). Do dzisiaj węgiel trafił do ok. 20-25 proc. gmin. „Jesteśmy przygotowani żeby dostarczyć węgiel do wszystkich gmin.” – powiedział wiceminister Rabenda. „Sprowadzamy i odsiewamy go dalej. Wolumeny, które mamy zamówione na morzu są tak duże, że wystarczą na cały sezon” – podkreślał wiceminister. Węgiel w preferencyjnej cenie kupują od swojego samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Trzeba w tym celu złożyć w swojej gminie wniosek o preferencyjny zakup węgla.

Importerzy węgla będą z kolei mogli wystąpić o rekompensaty. Środki na ich wypłatę będą pochodzić z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Maksymalny limit wydatków z Funduszu na rekompensaty określono na 4,9 mld złotych. Wydaje się, że kwota ta nie pokryje kosztów importu ponad 15 mln ton węgla, zamówionego przez spółki państwowe zobowiązane decyzją Premiera do importu. Z dostępnych informacji wynika, że duża część zaimportowanego węgla kupowano po ok. 400 USD za tonę.