Produkcję napędzają głównie Chiny i Indie – wynika z raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE).
Od miesięcy widać, że 2021 rok jest bardzo dobrym okresem dla węgla. Gdy gospodarka wyszła z lockdownu z powodu COVID-19, a popyt na paliwa powrócił do poziomu sprzed pandemii, produkcja gazu ziemnego pozostała w tyle, co spowodowało wzrost cen energii. Węgiel stał się nagle tańszy od gazu ziemnego i zakłady energetyczne zaczęły wytwarzać więcej energii elektrycznej w elektrowniach węglowych, a mniej w elektrowniach gazowych – zwraca uwagę Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE). Przewiduje się, że ceny gazu ziemnego pozostaną przez zimę na wyższym poziomie. Skłoni to zakłady energetyczne do uzupełnienia zapasów węgla, które zmniejszyły się w związku z malejącym jego zużyciem.
Raport MAE podsumowuje, że w 2021 roku globalna produkcja energii elektrycznej z węgla kamiennego osiągnie najwyższy do tej pory poziom w historii. Napędzają ją głównie Chiny i Indie. Oba te kraje odczuły bowiem w tym roku ogromne niedobory stałego paliwa kopalnego.
Węgiel w 2021 roku pochodził z istniejących lub ponownie otwartych kopalń, które były bezczynne w okresach niskich cen. Prognozuje się, że produkcja węgla osiągnie rekordowy poziom w 2022 roku, a potem po osiągnięciu szczytu popyt zacznie się spłaszczać – czytamy w raporcie MAE. W 2022 roku największy wzrost spodziewany jest w Indiach (+163 mln ton), Chinach (+57 mln ton), Rosji (+16 mln ton) i Pakistanie (+12 mln ton), podczas gdy produkcja zmniejszy się w Stanach Zjednoczonych (-44 mln ton) i Unii Europejskiej (-82 mln ton).
MAE prognozuje, że globalna podaż węgla w 2024 roku wzrośnie o około 125 mln ton i wyniesie 8014 mln ton, wobec rekordowej w historii produkcji na poziomie 8111 mln ton w 2022 roku.
Link:
https://www.wnp.pl/gornictwo/wegiel-przezywa-odrodzenie-2022-rok-bedzie-rekordowy,521307.html